Lucyfer - 2015-08-30, 17:25 Temat postu: Ara chloroptera-Jak być dobrym wlaścielem. Cześć,Nazywam się Lucyfer.Mam kilka pytań do posiadaczy Ar chloroptera. 1.Jak to jest z posiadaniem większej ilości Ar?. Przykładowo:3 samice i samiec. 2.Jak Ary reagują na inne zwierzęta?-np.Inne papugi,psy,koty..etc. 3.W jakim stopniu można ufać Arce?. Jeżeli ją wypuszczę żeby sobie polatała,to wróci do mnie,czy pofrunie do tęczowej krainy?. 4.Jak to jest z tym rozmnażaniem?-Arki są jak pingwiny?-zakochują się na całe życie?. Nie chce doprowadzić do sytuacji,w której ojciec kryje córkę albo syn-matkę.Powinienem odseparować Arki, kiedy młode osiągną dojrzałość płciową?. 5.Długość życia arki wynosi ok.70 lat? 6.Czy Arki mogą "zapłodnić" inne rasy/gatunki papug? np.Nimfy?. ISTNY DYLEMAT:Arki trzymać w domu,czy mogę na zewnątrz?. Myślałem nad wolierą zewnętrzną.Myślałem nad zrobieniem klatki dla ar o powierzchni 1-2h,czyli(10 000m2-20 000m2) + wysokość od 3-6m.Czy taka klata nie będzie za duża?I czy ptaszki mogą spędzić tam cały rok?.(Zima im nie zaszkodzi?). Chciałbym im jeszcze wybudować fontannę w środku,aby mogły z niej pić.czy to dobry pomysł?. Najprawdopodobniej będą się w niej kąpały oraz z niej piły... 
Ps:Ptaki będą miały domek,w którym będą mogły się chować + wybieg. Altair - 2015-08-30, 20:57 Z posiadaniem ar tego kalibru proponował bym nabrać doświadczenia z arami, kolejna sprawa to zależy czy będą odchowane ręcznie czy naturalnie. Ary łączą się w pary na całe życie. Ary mogą się krzyżować z innymi wielkimi arami tworząc hybrydy, ale nie z innymi gatunkami. Ary mogą spokojnie przebywać na zewnątrz , ale potrzebują ogrzewanego pomieszczenia na zimę. Chcesz im zrobić wolierę o powierzchni 1-2 hektarów??? całą osiatkowaną z mocnej siatki żeby jej nie przegryzły to sam budzet na budowe woliery wyniesie prawie 600 tyś zł wiec napewno ci chodzilo o powierzchnie woliery czy twojej działki Lucyfer - 2015-08-30, 22:28 Dziękuje za pomoc.Chodziło mi o wielkość woilery. Czy tak duża klatka będzie odpowiednia dla jednej pary oraz czy mogę trzymać tam więcej par?. Będę mógł przynosić do domu ary beż żadnych konsekwencji?-Wyczytałem,ze jak umieszcza sie Ary w klatce,to nie można ich przynosić do domu + pozostaje kwestia więzi pomiędzy mną,a ptakiem. Ps:Czy mógłbym wybudować fontannę w klatce?fontanna byłaby z przeznaczeniem do kąpania,ale ptaki zapewne by sie w niej zarówno kąpały,jak i piły z niej...To może zaszkodzić?.Wypowie się Pan? Wypowiedzi specjalisty: "Trzymanie Ar w warunkach domowych może nastręczać sporo trudności. Ten duży ptak na skutek zdenerwowania lub tęsknoty za swoim opiekunem może się stać nieznośnym krzykaczem, hałasującym przez wiele godzin. Ary wyhodowane w wiwariach częściowo zatracają swą impulsywność charakteru, są nieco łagodniejsze i mniej hałaśliwe. Mimo to jednak w tęsknocie za swym opiekunem mogą nawet przez kilka dni nie przyjmować pokarmu i godzinami siedzieć napuszone. W innych przypadkach ptaki te szarpią się, chodzą po siatce i demonstrują głośnym krzykiem swe niezadowolenie." |
