magistrum - 2013-12-19, 14:14 Temat postu: Syczek z ogłoszenia... znalazłem to ogłoszenie dzisiaj na ifaunie: http://www.ifauna.cz/okra...0/sycek-obecny/ Nie znam się na hodowli sów, ale wg mnie trzymanie sowy przywiązanej za łapę do skrzynki w salonie jest porównywalne do "hodowania" dzieci w piwnicy... mirek1 - 2013-12-19, 22:17 Witam Jest to całkiem normalna metoda na trzymanie ptaków drapieżnych choć może wyglądać na dziwną. Drapole utrzymuje się na wolnych lub na krótko tak to się nazywa. A na fotce nie jest syczek! pozdrawiam magistrum - 2013-12-20, 10:26
Jak już wspomniałem - nie znam się na tym, ale jak dla mnie to mocno zalatuje sadyzmem. kszyk - 2013-12-20, 12:11 Normalna metoda?? Hmmmm.......Pisząc takie słowa usprawiedliwiasz okrucieństwo,pytam w imię czego?? bo nie kumam?? mirek1 - 2013-12-20, 18:57 Witam Nic dziwnego ,że nie kumasz jak nigdy nie miałeś ptaków drapieżnych i ich nie układałeś. Tak to wygląda i już bo jeśli chodzi o drapole to za dużo jest pisania by to wyjaśnić. Mało tego jastrząb który jest wypuszczony luzem do woliery będzie po 3 dniach wyglądać jak łachmyta rozbity i poniszczone lotki i sterówki.(są ludzie na forum którzy wiedzą o co chodzi). Woliery dla drapoli są trochu inne (nie takie jak w zoo tam to się ptaki utrzymuje i nie są ułożone) I jest to normalne ,że tak się te ptaki utrzymuje i nikogo nie usprawiedliwiam. Ale by mieć te ptaki to trzeba im poświęcić dużo czasu ale co to za przyjemność gdy idę na spacer a ptak lata za mną i wszyscy się dziwią ,że jak dam sygnał to ptak jest na rękawicy takie jest sokolnictwo i nikt tego nie zmieni. pozdrawiam. atma - 2013-12-22, 19:32 bardzo piękna pójdżka no ale jak różnca między sową przy namiastce dziupli a zeberce skaczącej z patyka na patyk w klatce chociaż...sory..rożnica jest olbrzymia ...zeberka jest przerażona natomiast ta sowa wychowana od dziecka przez czlowieka, wdrukowana....czuje sie fantastycznie nigdy nie pomyslałbym ,że tak w domu mozna trzymac pojdzke |
